Cześć :)
Dziś zdobienie na pewno nie idealne, ale z pewnością przyciągające uwagę. Już jakiś czas chodziły za mną inspiracje z plamami na paznokciach wykonanymi słomką. Napiszę jedno - zdecydowanie brudna robota :P
Do tego mani użyłam:
Eveline MiniMax nr 253, GR Miss Selene nr 218, Ladycode by Bell oraz BeBeauty The Power of Colours
Niestety nie zabezpieczyłam dokładnie skórek i nie mogę dokładnie zmyć lakieru. Taka lekcja na przyszłość dla mnie :P
Zdobienie wykonałam oczywiście słomką. Trochę się namęczyłam tym dmuchaniem, bo na dodatek miałam w domu same takie o dużej średnicy. Z jednej strony jestem zadowolona z siebie, bo myślałam, że nic mi nie wyjdzie, a z drugiej niestety wiem, że do ideału sporo brakuje :P Proszę bądźcie dla mnie łaskawe w komentarzach :D
O kurcze, ale to super wyszło! Skórki trochę widać, ale przecież nie chodzi o perfekcję, a o to, żeby inspirować czytelników, prawda? Jak dla mnie bomba :D
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo ładnie! Skórki do doczyszczenia, ale brudna robota super :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest naprawdę cudowny <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Pomysł fajny ;) ja doczyszczam skórki pędzelkiem , lub wacikiem nawiniętym na wykałaczkę ;)
OdpowiedzUsuńDużo razy robiłam zdobienie za pomocą słomki i uważam, że jest to świetna sprawa. Za każdym razem wzór jest oryginalny,Twoje pazurki wyglądają superancko. :)
OdpowiedzUsuńZdobienie podobne do "water marble" :) Slyszalas o tym ? :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, próbowałam, nie wyszło mi zupełnie i nie wiem czy mi się chce kolejny raz z tym kombinować :P
UsuńSuper! Już dawno temu zauważyłam tą metodę, ale jakoś nigdy nie umiem się przekonać, że troszkę pobrudzić :D
OdpowiedzUsuńlepiej by się prezentowało z wyczyszczonymi skórkami, choć pomysł fajny :D
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować rureczkę od lizaka chupa-chups ;-) mają dobrą średnicę i już coś ciekawego można nimi wyczarować ;-D Na skórki polecam płaski pędzelek nasączony zmywaczem do paznokci i szorowanie ;-D
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo fajny :D
OdpowiedzUsuńTego typu zodbienia są fajne, takie niepowtarzalne ;D Jednak często mnie przeraża ogrom bałaganu jaki się z nimi wiąże :D
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, pomimo tych skórek :) Polecam Ci bazy typu peel off, świetnie zabezpieczają skórki :)
OdpowiedzUsuńHej! Mamy dla Ciebie ofertę współpracy. Nie znaleźliśmy Twojego maila, więc jeśli masz ochotę, skontaktuj się z nami na adres: polandmarketing@rabble.se.
OdpowiedzUsuńHahah, dmuchanie nie pójdzie na marne - zawsze to jakieś ćwiczenie oddechowe (wybacz, logopedyczne zboczenie zawodowe ^^). Ciekawe zdobienie. Ja jeszcze nie próbowałam ;) A Tobie wyszło bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńfajne te zamazańce
OdpowiedzUsuńefekt super