Kolor Marsala został wybrany kolorem roku 2015. Trochę się spóźniłam, ale cóż, lepiej późno niż wcale :P Jak tylko zobaczyłam ten lakier w drogerii stwierdziłam, że musi być mój :D Lubię bliżej nieokreślone barwy, a tej nie da się jednoznacznie określić. Chyba mówiąc, że to złamana czerwień jest się najbliżej prawdy. Ma też w sobie coś z różu.
Czas na mini recenzję ;)
To już kolejny lakier tej firmy w mojej kolekcji. Póki co maluje mi się nimi naprawdę przyjemnie. Pojemność to 10 ml w cenie 4-6 zł. Często można znaleźć je w promocji w Hebe :)
Plusy:
- Na uwagę zasługują ładne kolory w tej serii. Może paleta barw nie jest zbyt szeroka, ale można znaleźć ciekawe i intrygujące kolory, jak właśnie ten który dziś pokazuję.
- Na plus jest także konsystencja - lakier nie jest wodnisty, zalewanie skórek zbytnio nam nie grozi. Lakier należy do tych gęściejszych, ale też nie gęstych. Malowanie nim paznokci jest naprawdę łatwe.
- Nie robi smug, a także ma bardzo dobre krycie. W sumie jedna warstwa by w zupełności wystarczyła, ale ja już przyzwyczaiłam się, że zawsze maluję 2 cienkie warstwy (no może niezupełnie takie cienkie :P).
- Pędzelek jest standardowy. Wolałabym, gdyby był większy z zaokrągloną końcówką, ale ten też daje radę.
- Dla mnie wielbicielki kanciastości buteleczka jest ładna, ale to rzecz gustu. Aczkolwiek jeśli chodzi o wygodę preferuję lakiery z okrągłymi nakrętkami.
- Jeśli miałabym wymienić jakąś wadę to chyba by było to, że jednak lakier jest znacznie ciemniejszy na paznokciach niż w buteleczce. W tym przypadku nie utracił swego uroku i odcienia, ale kolor 527 był dużo ciemniejszy po pomalowaniu i trochę czułam rozczarowanie.
Podsumowując za i przeciw mogę zdecydowanie polecić ten lakier.
Podoba Wam się ten kolor?
Ja jestem nim oczarowana. Aż żałuję, że dopiero teraz zagościł na moich pazurach :)
Takie barwy mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńObserwuję na zachętę dalszego blogowania :)
Ja bardzo lubię takie kolory :D Na niektórych zdjęciach taki przygaszony burgund, który ja uwielbiam. Bardzo elegancko się prezentuje.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolorek, idealny na jesień :)
OdpowiedzUsuńCudny kolorek. Obserwuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ #Smile
Nasz blog - klik
Podoba mi się ten odcień!
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :) Mnie kanciaste butelki wkurzają, bo jak dokręcę je, to zakrętka jest krzywo w stosunku do buteleczki :D
OdpowiedzUsuńTeż tak mam i się zastanawiam ciągle czemu tak się dzieje :D Może kiedyś znajdę na to sposób :P
UsuńJakby co, to daj znać :D
UsuńFajny kolor na zbliżającą się jesień :)
OdpowiedzUsuńTeraz na jesień takie kolorki ruszą do akcji ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to ponadczasowy kolor, zwłaszcza na jesień ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień, taki elegancki. Chociaż bardziej kojarzy mi się z jesienią :)
OdpowiedzUsuńpiękny, uwielbiam te marsalowe kolory <3
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolorek. :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) Kto by się przejmował kiedy jaki jest modny:D Dla mnie byłoby minusem to że to głupie hebe jest ode mnie strasznie daleko i kompletnie mi nie po drodze :D
OdpowiedzUsuń