sobota, 1 września 2018

Golden Rose Color Expert 60

Latem czerń? Czemu nie ;)
Pojemność - 10,2 ml

  • wygodny, szeroki pędzelek,
  • przyjemna, niezbyt gęsta konsystencja,
  • bardzo dobre krycie - przy krótszych paznokciach wystarcza 1 warstwa,
  • lakier nie robi smug,
  • dość szybko schnie,
  • niezła trwałość.
  • czasem nie dogaduje się z topem Sally Hansen i pojawiają się bąbelki,
  • zmywanie go to prawdziwa męczarnia.
  • To  najlepszy czarny lakier jaki miałam i chyba już nie będę szukać innej czerni. Zdecydowanie lepszy niż ten z serii Rich Colour, który okazał się dla mnie za gęsty. 






Lato zmierza ku końcowi, a nadal trupio blada :D Niestety całe wakacje spędziłam w pracy, a tak poza tym i tak nie jestem zwolenniczką opalania, zwłaszcza przy mojej jasnej karnacji.

Pozdrawiam

8 komentarzy:

  1. Nie jestem zwolenniczką czerni, ale muszę przyznać, że lakier prezentuje się bardzo dobrze na paznokciach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super że znalazłaś czerń idealną :) nie przejmuj się ja też jestem bladziutka a całe wakacje siedzę z dzieckiem w domu i nie myślę nawet o tym aby smażyć się na słonku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarny to mój ulubiony kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie wygląda :) Ja w tym roku opaliłam się jak nigdy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarny to klasyk :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/08/basilurtea-naturalna-herbata.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Klasyka! Czerń to podstawa u każdej szanującej się lakieromaniaczki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna ta czerń. Dużo czarnych już sprawdziłam i jakoś mi nie pasowały, kupię ten :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna ta czerń, ale chyba zmywa się koszmarnie, co?;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń