czwartek, 23 marca 2017

Golden Rose Rich Colour nr 35

Nie wszyscy tolerują czerń na paznokciach. Ja zaliczam się do tych, którzy lubią paznokcie w tym kolorze. Co więcej pierwszym moim lakierem, który samodzielnie kupiłam był właśnie czarny.
Golden Rose Rich Colour nr 35
Golden Rose Rich Colour nr 35 to pierwszy lakier tej serii, który trafił w moje ręce. Głównie zachęciło mnie to, że świetnie sobie radzi ze stempelkami. Jego pojemność to 10,5 ml.

Plusy:
  • przyjemna konsystencja - zwarta, niezbyt rzadka, ale nie na tyle gęsta by uniemożliwiała poprawki.
  • krycie dobre, choć liczyłam na krycie po 1 warstwie. Jednak dwie kryją w 100%, więc jest dobrze.
  • pędzelek jest po prostu boski - taki trochę z niego grubasek i to na dodatek zaokrąglony <3
  • lakier nie smuży, nie bąbelkuje.
  • dobrze się nim stempluje.
Minusy:
  • po upaćkaniu palca lakier nie daje się doczyścić nawet na świeżo, także już wyczuwam to, jak jego zmywanie to będzie totalna katorga :/ Lakier Bell przyzwyczaił mnie do słabo kryjącej czerni, a więc i do dość bezproblemowego jej zmywania.
Podsumowanie:
  • Świetny lakier w przystępnej cenie. To, że dobrze nim się stempluje to kolejny jego atut. W pędzelku jestem zakochana. Kolejne lakiery tej serii czekają na swoje recenzje, więc nie mogę się już doczekać. 
Ocena:
Zdjęcia:
Golden Rose Rich Colour nr 35

Golden Rose Rich Colour nr 35

Golden Rose Rich Colour nr 35

Golden Rose Rich Colour nr 35

Golden Rose Rich Colour nr 35

A Wy lubicie czerń na swoich pazurkach?
Pozdrawiam


23 komentarze:

  1. Mi bardzo podobają się czarne paznokcie, ale u kogoś, sama nie lubię mieć w tym kolorze.:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. prezentuje się pięknie :) ale faktycznie- zmywanie może okazać się katorgą

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam i używam od bardzo dawna. U mnie nie ma problemów ze zmywaniem, nie barwi mi ani paznokci ani skórek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czarne paznokcie są mega choć rzadko na taki maluje :d

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ten lakier i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami na moich pazurkach gości czerń :) Ma w sobie coś wyjątkowego <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Do dziś jeżeli mam używać czerni to sięgam właśnie po tą! ;) Do stemplowania również fajnie mi się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwielbiam czarne paznokcie, najchętniej nosilabym cały czas. Ale oczywiście kuszę się na inne kolory, szczególnie wiosną i latem. Chociaż na stopach też raz w wakacje muszę mieć czarne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię czerń na paznokciach; ten z GR też mam i jest ok , ale mój ulubiony to Essie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna, głęboka czerń - ja mam swoją ulubienice z essence i za nic jej nie wymienię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cudo! Już od dawna nie miałam czarnych paznokci :)
    Jestem ciekawa jak pójdzie to zmywanie :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwiebiam takie ciemne kolory :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyglądają cudownie, ja nie odważyłabym się na czarny kolorek :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny i oryginalny <3

    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię czerń na paznokciach ale raczej jako dodatek do całej stylizacji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam czarny lakier do paznokci <3

    OdpowiedzUsuń
  17. I jak ze zmywaniem? :) Czerń to taka klasyka, że nie wyobrażam sobie życia bez lakieru w tym kolorze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko było :P Zmywałam trzykrotnie, bo po jednym razie miałam dłonie jakbym bawiła się węglem :D

      Usuń